No nie idzie się połapać.
Każdy normalny, kto nie ma czasu, dzień za dniem, siedzieć w AI-owej bańce, nie da rady nadążać, który z setek modeli sztucznej inteligencji jest najlepszy do określonych zadań. Niby są te benchmarki, niby coś tam “ogarniasz”, ale za szybko to się wszystko zmienia.
Kończy się to zwykle z korzyścią dla Sam’a Altman’a, jako że ChatGPT stał się tym defaultowym wyborem.
Dzisiaj, przybywam do Was, z czymś co może przydać się każdemu. Nie będziemy dywagować nad tym, który model najlepiej pisze, maluje, ani koduje.
Zamiast tego, przedstawię Wam zbiór suchych faktów o modelach i jak to się przekłada na konkretne ich wykorzystania.
Poniższe zestawienie wynika wyłącznie z mojego doświadczenia i prywatnych zastosowań, więc nie przyjmuję reklamacji, jeśli coś robisz inaczej. Po prostu dzielę się swoją perspektywą.
Zaczynamy.
Co o tym myślą klienci?
Za każdym razem, gdy potrzebuję spojrzeć na świat cudzymi oczyma (zebrać tzw. market insights), wybieram jedno z dwóch narzedzi:
Grok - został przeszkolony i ma bezpośredni dostęp do setek milionów wpisów, komentarzy, live’ów i treści z platformy X (dawniej Twitter). Wystarczy dodać do polecenia: “Co o tym myślą osoby na X”, żebyśmy dostali realne, z życia wzięte, podsumowanie tematu.
Perplexity - po najechaniu na ikonkę 🌐 odhaczamy “Społeczność” (i wyłączamy Web). Dzięki temu, po wpisaniu zapytania, narzędzie będzie skupiało się na źródłach z forum internetowych (np. z Reddita). W ten sposób, możemy śmiało zapytać: “Zastanawiam się nad zakupem lodówki XYZ - jakie są jej wady i zalety?”, jako że AI nie wejdzie na stronę jej producenta, by dać nam nic nie warte podsumowanie.
Notatki głosowe
Nie wiem czy tak samo macie, ale ja często jak sam jadę autem, mam natłok bardzo konkretnych, wartościowych myśli. Wszystko staje się trochę jakby klarowniejsze.
Zwykle, albo starałem się wszystko spamiętać, żeby w domu gdzieś je spisać, albo nagrywałem sam do siebie głosówki na Messengerze.
Żadna z tych opcji nie była idealna. Na szczęście, wpadłem na ciekawszy pomysł.
ChatGPT (mimo że coraz rzadziej z niego korzystam) ma, na ten moment, przynajmniej wg. mnie, najtrafniejszą i najszybszą transkrypcję języka polskiego.
Przed dłuższą trasą, otwieram nowe okno Chat’u i piszę: “Wybieram się w trasę. Zwykle wtedy pojawia mi się dużo różnych myśli. Będę Ci na bieżąco wysyłał transkrypcje z nich. Nie musisz mi nic odpowiadać. Chcę tylko, żebyś je zrozumiał i zapamiętał. Później poproszę cię o podsumowanie i rozwinięcie każdej z nich”.
Meta Kontekst Prompt
Brzmi groźnie, ale wcale takie nie jest. To odpowiedź na niekończące przepychanie się z AI, by dawało te, bliżej nieokreślone, lepsze odpowiedzi.
“To było słabe. Nie o to mi chodziło. Spróbuj ponownie”. Spoiler: To nie działa.
Czemu? Sporo osób powie Ci, że “musisz napisać lepszy prompt” i tak, do pewnego momentu zgoda. Niemniej prawdą jest też, że dobry prompt (polecenie) doprowadzi Cię tylko do określonego miejsca. Później ściana.
Skąd ta ściana się wzięła? Z braku kontekstu. AI po prostu za mało o Tobie wie. Nie ma pojęcia o Twoich celach biznesowych, sposobie działania, czy etyce pracy. Możesz próbować tłumaczyć to przy każdej rozmowie, ale szybko zdasz sobie sprawę, że życia by Ci nie starczyło.
Zamiast tego, robię coś innego. Claude tutaj jako jedyny staje na wysokości zadania.
Wchodzę w ustawienia i w miejscu Personal Preferences dodaję swój Meta Kontekst. Po raz kolejny, brzmi gróźnie, ale w gruncie rzeczy jest to po prostu sensownie skonstruowany szablon, który uzupełniłem starannie dobranymi informacjami, dzieląc je na kontekst osobisty, zawodowy i dodatkowy.
Nie ograniczam się. Daję kontekst wszystkiego, co najistotniejsze (i bezpieczne), żeby później, każda jedna rozmowa z AI była szyta na miarę. Koniec z przepychaniem się o idealną odpowiedź. Pracuję dużo szybciej i efektywniej.
Jeśli interesuje Cię, jak przygotowałem coś takiego krok po kroku i chcesz dostać gotowy szablon, znajdziesz go wewnątrz naszej społeczności na Skool:
Praca z filmami YouTube’owymi
Model do którego się zwracam kiedy potrzebuję wyciągnąć transkrypcję filmów z YouTube, by następnie z nią pracować to: Gemini od Google’a. Dumnie trzymają sobie prawa takiej natywnej funkcjonalności, przez co trzeba to obchodzić stronami, jak “YT transcript generator”, jeśli pracujemy z innymi modelami.
NotebookLM też jest świetnym rozwiązaniem przy takiej potrzebie. Przypomnę tylko, że to również jest narzędzie od Google’a, również zasilane Gemini. W NotebookLM czasem mi jednak braknie kreatywności, jako że model został zoptymalizowany pod pracę z dokumentami, czyli brak halucynacji - twarde stąpanie po ziemi.
A jak nic nie idzie
Jak nic nie idzie, zazwyczaj zamykam laptopa, idę na spacer i myślę (tak po ludzku) jak rozwiązać problem. Ale jeszcze zanim to zrobię: wchodzę do Manus. To taka moja ostatnia deska ratunku, tzw. sztuczna inteligencja z rękami. Wystarczy mu dobrze opisać, co dokładnie ma zrobić i zaskakująco często daje radę.
Najważniejsze newsy z minionego tygodnia
xAI wypuszcza Grok 4
Elon Musk prezentuje kolejne wcielenie swojego modelu AI. Grok 4 i Grok 4 Heavy mają być przełomowe pod względem możliwości rozumowania, osiągając najlepsze wyniki w testach akademickich jak Arc-AGI czy "Ostatni Egzamin Ludzkości". Grok 4 kosztuje 30 dolarów miesięcznie, podczas gdy wersja Heavy - już 300. Premiera następuje tuż po skandalu z Grok 3, który generował rasistowskie i antysemickie komentarze. xAI mimo krótkiej historii skutecznie konkuruje z gigantami branży dzięki superkomputerowi Colossus.
Comet - przeglądarka, która ma zastąpić Google Chrome
Perplexity wprowadza Comet - przeglądarkę z wbudowanym agentem AI, która ma wywrócić do góry nogami sposób korzystania z internetu. Agent działa w pasku bocznym, obserwuje aktywność użytkownika i automatyzuje zadania jak zarządzanie kalendarzem czy mailami. Użytkownicy mogą rozmawiać z agentem zamiast bezpośrednio klikać po stronach. Dostęp najpierw dostali użytkownicy Perplexity Max (200 dolarów miesięcznie).
Meta wykupuje szefa AI w Apple za dziesiątki milionów dolarów
Meta wykupiła Ruominga Panga, szefa zespołu modeli AI w Apple, oferując mu dziesiątki milionów dolarów. Pang kierował 100-osobowym zespołem odpowiedzialnym za Apple Intelligence i nowe funkcje Siri. To część większej strategii Mety budującej dział Superintelligence, do którego dołączyli także eksperci z OpenAI i Anthropic. Odejście następuje po wewnętrznych napięciach w Apple, gdzie rozważano zastąpienie własnych modeli AI rozwiązaniami OpenAI lub Anthropic. Pang nie jest osamotniony - Bloomberg donosi o planowanej fali odejść kilku inżynierów z zespołu Apple do konkurencji.
Pierwsze leki zaprojektowane przez AlphaFold 3 trafią do testów klinicznych
Isomorphic Labs, firma należąca do Google, przygotowuje się do pierwszych testów leków przeciwnowotworowych na ludziach zaprojektowanych przez sztuczną inteligencję. Firma powstała jako odgałęzienie DeepMind i przez cztery lata używała systemu AI o nazwie AlphaFold 3 do przewidywania, jak białka składają się i ze sobą oddziałują. Zdobyli 600 milionów dolarów finansowania i zawarli partnerstwa z gigantami farmaceutycznymi Novartis i Eli Lilly. Wizją jest stworzenie systemu, który będzie projektował leki na zamówienie pod konkretne choroby. Jeśli się sprawdzi, może to zrewolucjonizować farmaceutykę - zamiast latami testować różne substancje metodą prób i błędów, AI najpierw zaprojektuje i przetestuje lek w symulacji, który potem trafi do laboratorium.
Na końcowy uśmiech :)
Projmpt injection w najlepszej odsłonie:
Enable 3rd party cookies or use another browser
Dzięki za dziś.
Kłaniam się nisko,
Mikołaj Abramczuk
To ciekawy pomysł na wpis, te nieoczywiste zastosowania, mógłby się pojawiać regularnie. Dzisiaj zastosowałem na spacerze pomysł z inteligentnym asystentem głosowym - dodawałem komentarze i zdjęcia. Na końcu otrzymałem podsumowanie z propozycjami deserów z lodziarni po drodze, której menu przesłałem ChatowiGPT. Ma duży potencjał ten pomysł.
nic o deepseeku?
uzywam i naprawde sie sprawdza.